Sąd Najwyższy uznał legalność przewrotu, ale dał Musharrafowi trzy lata na zakończenie obiecanych reform i przeprowadzenie wyborów. We wtorek generał stwierdził, że wybory będą "końcowym przystankiem na mapie demokracji".

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp