Pierwszy polski supergigant z 33 mln widzów. Wszystkim był w smak. Publiczność świeżo po stalinizmie cieszyła się z patriotycznego Sienkiewicza. Ekipa Gomułki chciała się przypodobać społeczeństwu - film miał uświetnić tysiąclecie państwa i 550. rocznicę bitwy pod Grunwaldem. W materiałach reklamowych pisano: "Gdy oglądamy film Forda, mimo woli przychodzą na myśl czerwone i biało-czerwone sztandary na gruzach hitlerowskiego Berlina".

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp