Józef Janik
Józef Janik urodził się 1 grudnia 1913 roku we wsi Borowe w gminie Wręczyca w powiecie częstochowskim. Rodzice, Antoni i Franciszka z Pilarzy, byli właścicielami 6,5 ha gospodarstwa i mieli siedmioro dzieci; pięć córek i dwóch synów. Po zakończeniu wojny bolszewickiej rozpoczął naukę w miejscowej szkole powszechnej. Po jej skończeniu pomagał rodzicom w prowadzeniu gospodarstwa, które było jedynym źródłem utrzymania tak licznej rodziny. Od 7 XII 1935 roku do 28 IX 1937 roku odbywał służbę wojskową w Ostrowcu Świętokrzyskim w pułku piechoty, gdzie został skierowany na kurs podoficerki. Wojsko nauczyło go patriotyzmu, karności i dyscypliny. W 1937 r. w stopniu plutonowego opuścił wojsko i wrócił w rodzinne strony. W tym czasie szukał pracy i nadal pomagał rodzicom w gospodarstwie. Gdy wybuchła wojna, został zmobilizowany i wraz z 37. Pułkiem Piechoty z Kutna przeszedł szlak bojowy armii "Poznań", walcząc nad Bzurą, Skierniewicami i Sochaczewem, gdzie dostał się do niewoli. Jeńców wywieziono do obozu jenieckiego w Łambinowicach koło Niemodlina, skąd udało mu się uciec i wrócić do rodziny. Po powrocie związał się z organizacją niepodległościową i zagrożony aresztowaniem stworzył w 1942 r. grupkę leśną, przybierając pseudonim "Anioł". W tym czasie niezależnie od siebie działały jeszcze w lasach herbskich dwa niewielkie oddziały - Józefa Parkitnego ps. "Ryś" i Józefa Łebka ps. "Szyna". "Grupy te połączyły się wiosną 1943 r. z inicjatywy inspektora katowickiego AK - por. Wacława Stacherskiego ps. "Nowina" tworząc oddział partyzancki pod dowództwem "Anioła" - pisał M. Starczewski w "Ruchu oporu na Górnym Śląsku i w Zagłębiu Dąbrowskim". Liczył on wówczas 23 ludzi, aby w następnym roku wzrosnąć do 33 osób uzbrojonych w 47 pistoletów, 19 karabinów, 11 pistoletów maszynowych i 3 rkm". Należeli do niego chłopi z Borowego, Puszczewia, Boru Zapilskiego, Dąbrowy, Przystajni, Kamińska, Ługów, Węglowic, Radeł, Kulei, Długiego Kąta i Kłobucka doskonale znający lasy w okolicy Wręczycy, Herb i Kamińska. Do oddziału z reguły przyjmowano ludzi mających ukończone 18 lat, ponieważ dowódca uważał, że młodsi nie mają doświadczenia życiowego oraz przygotowania wojskowego, natomiast osoby starsze - powyżej 35. roku życia - są mniej sprawne fizyczne, co stawało się kłopotliwe podczas szybkich marszów związanych ze zmianą miejsca zakwaterowania.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.