Barbara Piwnik: Jestem przekonana, że sędziowie będą wiedzieli, co zrobić. Można się było spodziewać, że kiedy sprawy z udziałem świadków koronnych wyjdą z zacisza prokuratorskich gabinetów, zaczną się procesy, będzie okazja do oceny prawnej tej instytucji. Rozprawa to także czas publicznej dyskusji nad stosowaniem prawa. Myślę, że dyskusja nad funkcjonowaniem instytucji świadka koronnego jest nieunikniona.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp