Nowa czy stara?
Miesięcznik "Literatura" znów - po prawie trzyletniej przerwie - pojawił się w kioskach. Okładkę ma czarną, ale optymistycznie błyszczącą, jak na dzisiejsze czasy przystało. Jeszcze więcej optymizmu okładce dodaje rysunek przedstawiający dwie złączone w serdecznym uścisku dłonie. Uścisk ten - tak to sobie wyobrażam - to znak przyjaźni starej "Literatury" z nową, oznaka łagodnej transformacji lekko zadyszanego pisma z lat 80. w miesięcznik literacki na miarę połowy lat 90.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.