Wyjmował szynę ze stropu i zginął
16-latek szukający złomu zginął wczoraj w Mysłowicach (Śląskie), kiedy wraz z kolegami próbował wyjąć metalową szynę ze stropu budynku przeznaczonego do rozbiórki. Przygniotła go ściana, gdy jednopiętrowy dom zawalił się. Dwóm jego kolegom (13 i 14 lat) udało się uciec i wezwać pomoc. Po wydobyciu ciała 16-latka gruzowisko przez wiele godzin przeszukiwali strażacy. W pewnym momencie kamera termowizyjna wskazała, że pod gruzami znajdują się "dwa obiekty o temperaturze zbliżonej do ludzkiego ciała". Wezwano GOPR-owców z psami, które nie znalazły jednak śladu innych ciał. Policja sprawdza, czy budynek był prawidłowo zabezpieczony. TG, Katowice
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.