- Spakowaliśmy nasz dobytek w dziesięć toreb i wyjechaliśmy. Chcieliśmy żyć - mówi Olga z Ługańska, która pod koniec zeszłego roku przyjechała do Polski z synem. Znalazła się w ośrodku recepcyjnym Urzędu ds. Cudzoziemców w Białej Podlaskiej w woj. lubelskim. To tu znajdują się uchodźcy bądź starający się o taki status. Była jedną z 2253 Ukraińców, którzy w 2015 r. złożyli w Polsce wnioski o azyl. To ogromny wzrost - w 2013 r. takich podań było ledwie 46.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp