Sieci restauracji podających hamburgery są w Stanach Zjednoczonych dziesiątki. A jednak gdy ktoś powie: "fast food" albo "hamburger", większości od razu staje przed oczami McDonald’s. Tak jednoznaczne skojarzenie to sprawka nie braci Richarda i Maurice’a McDonaldów, ale niejakiego Raya Kroca.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp