Steve Allen: Na co dzień pływam po Atlantyku. Ćwiczę bowiem w Tarifie w południowej Hiszpanii. W Polsce jestem po raz pierwszy i bardzo mi się podoba. Wcześniej słyszałem tylko, że jest tu strasznie zimno. Cieszę się więc, że okazało się to nieprawdą. Pogoda jest wspaniała, szkoda tylko, że nie wieje.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp