Kolizja limuzyny prezydenta Dudy
Do kolizji doszło na krakowskim moście Powstańców Śląskich. Prezydencka limuzyna zawisła na moment na betonowym separatorze, po czym przejechała przez most i zatrzymała się przy placu Bohaterów Getta. Prezydentowi ani nikomu innemu nic się nie stało. Po krótkim postoju Andrzej Duda przesiadł się do drugiego auta i odjechał w kierunku Bochni, gdzie odbierał wczoraj tytuł honorowego obywatela.
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.
