Pola śmierci Kim Dżong Una
Raport Transitional Justice Working Group (TJWG), międzynarodowego zespołu z siedzibą w Seulu, rzuca światło na jedną z najlepiej skrywanych tajemnic reżimu. Do tej pory publiczne egzekucje kojarzono z latami 90. i z rządami Kim Dżong Ila, ojca obecnego przywódcy. Zakładano, że z czasem będzie ich ubywać. Okazuje się jednak, że nadal są wykonywane w całym kraju. Badacze naliczyli 323 miejsca, w których publicznie rozstrzeliwuje się i wiesza ludzi. Większość (267) znajduje się w dwóch północno-wschodnich prowincjach graniczących z Chinami, do których uciekają mieszkańcy Korei Północnej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.