Pierwszy "Kruk", z podtytułem "Szepty słychać po zmroku", był wyjątkowo udany. Mroczny kryminał odważnie korzystający z ram kina gatunkowego. Scenarzysta Jakub Korolczuk i reżyser Maciej Pieprzyca do cytatów z filmowych klasyków dodali intrygującą scenerię i folklor Podlasia, interesujących bohaterów i bardzo dobrą realizację.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp