Urodził się w Poznaniu 5 lutego 1809 r. Marceli Motty napisał, że uczęszczał do Gimnazjum św. Marii Magdaleny, które opuścił krótko przed maturą w 1828 r. Do 1830 r. przebywał w Poznaniu, lecz na wieść o zamieszkach, które wybuchły w Warszawie, czym prędzej ruszył do niej, by tam zaciągnąć się pod narodowe sztandary. Zaopatrzony przez ojca w trzos pełen złota potrzebnego na wojskowy ekwipunek, przekradł się przez pruski kordon graniczny i już w pierwszych dniach stycznia 1831 r. znalazł się w stolicy. Przyjęty do brygady generała Dwernickiego, 10 stycznia został wcielony do 3. Pułku Ułanów i walczył w bitwie pod Stoczkiem (14 lutego 1831 r.) oraz pod Nową Wsią. Następnie razem z brygadą ruszył z generałem Dwernickim na Wołyń. Na koniec dosłużył się stopnia porucznika. Powracających po klęsce powstania insurgentów dotykały pruskie represje. Dotknęły one również Józefa Napoleona, który kilka miesięcy przesiedział w pruskich kazamatach. Grzywnę zapłacił za niego ojciec. Barwnych opowieści powstańca z zapartym tchem słuchały jego dzieci.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp