W pierwszy weekend film obejrzało ponad 70 tysięcy osób - tak dobrego wyniku nie uzyskał w ciągu ostatnich miesięcy żaden film, nawet "Oliver Twist" Polańskiego czy "Broken Flowers" Jarmuscha. Nie ma wątpliwości, że za sukcesem stoi nie tyle reżyser "Planu lotu", ile występująca w nim Jodie Foster, która główną rolę zagrała ostatnio aż trzy lata temu w "Azylu" Davida Finchera.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp