Będziecie wyburzać? Jak to dobrze! - przechodnie w Łabędach cieszą się, kiedy z notesem wewnątrz ruiny opisuję zniszczenia. - Pomyłka, jesteśmy z "Gazety" - tłumaczę. - No tak. Czekać tylko, jak wszystko pier..., zabije ze dwóch dzieciaków, to może wreszcie rozbiorą... - ludzie pomstują zawiedzeni.
Stuletnie poniemieckie domy stoją tuż przy pl. Niepodległości. Dla mieszkańców to po prostu rynek. Pamiętają, że w latach świetności Bumaru plac tętnił życiem.
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.
Kup dostęp