Jednak gierkowska dekada to nie tylko czasy inwestycji i konsumpcji za pożyczone na Zachodzie pieniądze, ale także wyjątkowej służalczości wobec ZSRR, wszechogarniającego zakłamania i konformizmu w życiu publicznym, mającym świadczyć o moralno-politycznej jedności narodu skupionego wokół PZPR. Na straży tego systemu stała partia i jej narzędzie represji - Służba Bezpieczeństwa.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp