Fiasko porozumienia?
Nowe żądania liderów partii macedońskich spowodowały odłożenie już niemal pewnego porozumienia pokojowego podpisanego w niedzielę przez władze i macedońskich Albańczyków
Na razie w "stanie rebelii"
Po gwałtownych zamieszkach w Manili, w których zginęły co najmniej trzy osoby, władze aresztowały we wtorek liderów opozycji. Demonstranci żądali ustąpienia prezydent Glorii Macapagal Arroyo i przywrócenia do władzy b. prezydenta Josepha Estrady, który siedzi w areszcie
Wróci przemoc?
Prawdopodobnie fiaskiem zakończyła się misja szefa CIA George'a Teneta, który próbował nakłonić Izrael i Palestyńczyków do umocnienia rozejmu ogłoszonego przed dziesięcioma dniami przez Jasera Arafata
Lecą bomby w Czeczenii
Rosyjskie bomby znów spadły na pozycje czeczeńskie koło Serżen-jurtu. Od trzech dni toczą się tam walki, w których zginęło co najmniej 12 rosyjskich żołnierzy. Jednak obie strony podają sprzeczne informacje - wg Rosjan 26 czerwca żołnierze federalni okrążyli tam 200-osobowy oddział partyzantów, co najmniej 60 zginęło. Zdaniem Czeczenów to "kompletne bzdury". - To my zniszczyliśmy ich elitarny oddział, stracili 97 żołnierzy - mówią. Siergiej Jastrzembski, pełnomocnik prezydenta Putina ds. Czeczenii, stwierdził natomiast, że zginęło 12 Rosjan. Walki trwają mimo niedzielnych zapowiedzi dowódców rosyjskich, iż znacznie ograniczą ataki lotnicze i artyleryjskie.
Kto chce pokoju
Mimo wysiłków amerykańskiej dyplomacji nic nie wskazywało wczoraj, by Izrael i Palestyńczycy mieli się wkrótce zgodzić na zawieszenie broni w trwającym osiem miesięcy konflikcie.
Masakra w szkole
Ośmioro dzieci zamordował, a kilkadziesiąt ranił szaleniec, który w piątek wdarł się do szkoły w Ikedzie, podmiejskiej dzielnicy Osaki. 37-letni Mamoru Takuma wtargnął do klasy, w której uczyły się dzieci 6-8-letnie. - Słuchaliśmy ogłoszenia z głośników. Nagle rozległo się uderzenie, jakby ławka się przewróciła. Ktoś wrzasnął: "Uciekajcie!", on wpadł do klasy i zaczął na oślep dźgać nożem - opowiadały przerażone pierw-szoklasistki. Zanim nauczyciele obezwładnili zabójcę, blisko dziesięć minut dokonywał masakry. Dwoje dzieci zmarło w klasie, sześcioro - w szpitalu. Do szpitala trafiło też kilkudziesięciu rannych - stan pięciorga jest krytyczny.