To jeden z najpopularniejszych w Ameryce obrazów, powszechnie znany i lubiany. Jednocześnie całkowicie sprzeczny z naszym stereotypowym mniemaniem o amerykańskich gustach kształtowanych przez kulturę popularną - łatwą i przyjemną. Obraz bowiem nie jest ani łatwy, ani przyjemny. Bezkresna, wyschnięta łąka. Na pustym horyzoncie drewniane, opustoszałe zabudowania farmy. Wszystko oświetlone jasnym, słonecznym światłem. Żadnego śladu życia. Tylko na pierwszym planie, tyłem do nas, leży dziewczyna. Ubrana jest w odświętną, bladoróżową sukienkę, na kark opada jej niedbale związany, gruby węzeł ciemnych włosów. Unosząc się, patrzy w kierunku domu.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp