Prace na tej ulicy nie są związane z awarią sieci gazowej, tylko z zaplanowaną wcześniej wymianą rur. Te stalowe, leżące w ziemi do tej pory, zostaną zastąpione przez nowoczesne, wykonane z polietylenu. - Są dwie przyczyny, dla których prowadzimy roboty w tej części naszej sieci - tłumaczy Ireneusz Makowski, kierownik toruńskiego rejonu Zakładu Gazowniczego. - Po pierwsze stare rury już się zużyły i prędzej czy później trzeba je wymienić. Ale przede wszystkim dostosowaliśmy się do planów Miejskiego Zarządu Dróg, który na tym fragmencie Starówki zamierza przeprowadzić remont nawierzchni. Chcemy zdążyć przed nimi, bo później nie pozwolą nam kopać.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp