Grudzień 1997 r. Po północy do zabudowań Banasiaków w Łodzi dotarli dwaj mężczyźni: Marek P. i Piotr K. Podobno zamierzali ukraść choinkę z ogrodu Banasiaków. Jeden został za płotem, drugi przeszedł przez ogrodzenie. Wtedy z domu wyszedł gospodarz. Wyrwał Markowi P. nóż i śmiertelnie go ranił.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp