Ania Adamczyk (na zdjęciu z prawej) jest kielczanką, absolwentką I LO im. Stefana Żeromskiego. Tej jesieni rozpoczęła studia w Warszawie. Ale zanim zjawiła się na zajęciach, pojechała na letni obóz integracyjny. Tam poznała Agnieszkę z Gdańska i Sarę z Bielska Podlaskiego. Dziewczyny na tyle się polubiły, że postanowiły razem zamieszkać w akademiku. Razem też wymyśliły plan, który przy odrobinie szczęścia pozwoli im dosłownie bujać w obłokach - czyli znaleźć się w stanie nieważkości. Do swojej ekipy zaprosiły jeszcze Leszka z Bełchatowa i razem - już we czwórkę - starają się dostać do Studenckiego Programu Lotów Parabolicznych organizowanego we Francji przez Europejską Agencję Kosmiczną.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp