Wielokrotnie pisaliśmy o tragicznej sytuacji suwalskiej placówki. Jeszcze na początku maja konta bankowe szpitala były puste, dług opiewał na kilkadziesiąt milionów złotych, wierzyciele i komornicy upominali się o swoje. Na domiar złego od ubiegłego roku trwa tam zawzięta walka wszystkich pracowników o podwyżki. Tylko ostatnio były dyrektor Dariusz Górski podniósł pensje neurologom, nefrologom i chirurgom o kilkaset złotych brutto.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp