Pokolenie Erasmusa. Teraz Wy!
Do tej pory to socjologowie ekscytowali się tzw. straconym pokoleniem. A politycy jak jeden mąż bali się tego stwierdzenia niczym diabeł święconej wody. Zmowę milczenia przerwał Mario Monti, premier Włoch. Swoim młodym współobywatelom zakomunikował: "Jesteście straconym pokoleniem". A dokładnie: "Przykra prawda jest taka, że przesłanie nadziei w znaczeniu transformacji i poprawy całego systemu można skierować do pokoleń młodych ludzi dopiero za kilka lat". Analogiczne zdanie mogliby dziś wygłosić zarówno kanclerz Niemiec Angela Merkel, jak i premier Wielkiej Brytanii David Cameron. Monti przetarł szlak. Oznacza to, że przywódcy za chwilę będą powszechnie głosić "dobrą nowinę", żeby młodzi ludzie zapomnieli o życiu, jakim cieszyli się ich rodzice.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.