Warto pomyśleć o pewnych sprawach, przynajmniej w dzień pogrzebu. Miałem mu za złe, że w niedzielę 13 grudnia 1981 r. pozbawił mnie "Teleranka". Jednocześnie tamtego dnia generał zaskarbił sobie moją wdzięczność, bo na poniedziałek w szkole zapowiedziany był sprawdzian z matmy, a niekoniecznie miałem ochotę go pisać. Większość dzisiejszych Polaków po 40. nie miała szans, by "Jaruzel" był im obojętny.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp