28 sierpnia w Gdańsku odbył się państwowy pogrzeb "żołnierzy wyklętych" Danuty "Inki" Siedzikówny oraz Feliksa "Zagończyka" Selmanowicza. W trakcie uroczystości pogrzebowych przed Bazyliką Mariacką grupa działaczy KOD, z Mateuszem Kijowskim i Radomirem Szumełdą na czele, została wyzwana i poszarpana przez agresywnych mężczyzn. Dlatego KOD w niedzielę zamanifestuje w Gdańsku swój sprzeciw wobec tych ataków oraz braku reakcji polityków PiS.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp