W 43. minucie sytuacji sam na sam z Sanderem Boschkerem nie wykorzystał Maciej Bykowski. - To była taka decydująca chwila meczu. Gdybyśmy wtedy strzelili bramkę, wyglądałby on dla nas dużo lepiej - przekonywał Liczka.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp