GRAŻYNA CZACZKA: To dziwne pytanie. Przecież zarabiamy poniżej krytyki! Nie mamy pieniędzy na opłaty, a tym bardziej na życie. Wyczerpaliśmy już wszelkie metody mediacji. Nikt z nami nie rozmawia. Nikt nie przedstawił żadnych warunków. Zdajemy sobie sprawę, że to ostateczność, ale nie miałyśmy innego wyjścia.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp