WISŁA SPOKOJNIEJSZA? Nie sprawdzają się prognozy zakładające, iż zacumowane przy nabrzeżu nad Wisłą hotelorestauracja Dziunia i restauracja Paprika pływać będą po Rynku. Jednak z żywiołem nigdy nic nie wiadomo; stan Wisły jest wciąż wysoki, ale woda będzie już chyba opadać. Jeszcze w niedzielę wieczorem zagrożenie powodzią było na tyle realne, że burmistrz miasteczka Andrzej Szczypa wypędzał z wałów spacerowiczów. Wczoraj na wał można było wejść bez przeszkód.
Jednak już od rana kazimierscy strażacy wypompowywali wodę z kilku nieruchomości. Najbardziej podmyło domy przy ul. Krakowskiej. Dwie pompy zasysały wodę w okolicach Domu Turysty "Spichlerz", gdzie pod wodą znalazła się pokaźna część nieruchomości. Za wodowskaz robiła drewniana warząchew.
To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.
Kup dostęp