- To chyba nie jest w porządku, że młodzież ma na lekcjach spotkanie z kandydatem SLD do Sejmu - denerwuje się matka ucznia klasy maturalnej Liceum Komisji Edukacji Narodowej w Bielsku. - Padały tam obietnice, że jeśli SLD wygra, to nie będą mieli nowej matury - dodaje kobieta. - To takie mieszanie w głowach - mówią rodzice innego z uczniów.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp