Ani jednej oferty...
Problemy z halą rozpoczęły się pięć lat temu. W marcu 1996 roku obiekt został zamknięty, ponieważ pękła jedna z 56 lin podtrzymujących dach. Uszkodzenie obejrzeli eksperci i stwierdzili, że dach albo trzeba będzie wzmocnić dodatkowymi linami, albo go wymienić. Pierwsze rozwiązanie oznaczało wydatek 600 tys. zł, drugie aż 2 mln zł. Huty, która już wtedy ledwo wiązała koniec z końcem, oczywiście nie było na to stać.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.