Dlaczego związki zawodowe tak twardo opierają się zmianom liberalizującym kodeks pracy? W kręgach gospodarczych pokutuje opinia, że jedyną przyczyną jest rzekome wstecznictwo, irracjonalne trwanie przy przebrzmiałych argumentach ekonomicznych i swoisty egoizm objawiający się troską o własnych członków kosztem rozwoju całego kraju i przede wszystkim kosztem bezrobotnych, którzy klientelą związków nie są.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp