Śródziemny epos
Jeśli ocenić "Władcę pierścieni" tak, jak się zwykle ocenia powieści, to nie wypada on najlepiej. Psychologia bohaterów jest słabiuteńka, obraz środowiska, w którym żyją, jest niepełny (pewne aspekty opisane są z obsesyjną szczegółowością, ale nie dowiadujemy się właściwie niczego o prozaicznych kwestiach, np. czym bohaterowie zarabiają na życie), fabuła regularnie przerywana jest nieważnymi dygresjami, często, co gorsza, wygłaszanymi wierszem.
4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.