Dzisiejszy wyrok zakończy najdłuższy, bo trwający prawie sześć lat, proces o wyłudzenie kredytów, m.in. w PBK. Właścicielowi niedokończonych obiektów hotelowych przy Staroopatowskiej Mirosławowi K. oraz dwojgu jego współpracownikom prokuratura zarzuca wyłudzenie w 1992 roku ponad 2,6 mln zł. Akt oskarżenia prokuratura skierowała do sądu w 1996 roku, proces najpierw długo nie mógł ruszyć, gdyż oskarżeni chorowali, zmienił się też skład sędziowski. Potem trzy razy rozpoczynano go na nowo.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp