Sławni i bogaci od dawna spędzają tu wakacje. Kto? - nie wiadomo. Władze Megčve zapewniają im bowiem dyskrecję. Niektórzy od pokoleń mają tu własne rezydencje, inni przez cały rok wynajmują luksusowe kryte gontem drewniane chalet z widokiem na "dach Europy" (4810 m n.p.m.). Spacerując brukowanymi uliczkami czy popijając gorącą czekoladę w jednej z kawiarni, zwykły turysta może się nawet nie zorientować, że właśnie wymienił grzecznościowy uśmiech z członkiem jednej z najstarszych arystokratycznych rodzin we Francji.

To tylko fragment artykułu. Aby czytać dalej, kup dostęp poniżej.

4 miliony tekstów od 1989 roku.
Zyskaj dostęp do archiwalnych treści "Gazety Wyborczej".
Znajdź historie, których szukasz.

Kup dostęp